kwi 09 2020

Od początku...


Komentarze: 0

Jestem dwudziestoczteroletnią kobietą , która chce podzielić się swoimi przemyśleniami na temat życia.Chcę przelać swoje rozmyślenia na temat wielu problemów z nim związanych. Jednak nie będę się trzymać tylko tego tematu , zamierzam pisać o wszystkim - w końcu życie dotyczy każdego podtematu .Jeden z nich to dorosłość. Czym ona jest , kiedy się zaczyna i czy tak naprawdę mamy na nią jakikolwiek wpływ?

 

 

"Nie mogę się doczekać , aż będę dorosła." - każda/y z nas wyczekuje tak zwanej osiemnastki, po której podobno mozemy wszystko . Ale czy rzeczywiście tak jest ? Czy przekraczając próg osiemnastego roku życia jesteśmy już aż tak bardzo   dorośli ? Nam - tym jeszcze nie dorosłym - wydaje się , że po przekroczeniu tej liczby możemy wszystko czego tylko pragniemy. Niestety muszę wam szybko rozwiać te marzenia . To nie jest tak , jak za machnieciem czarodziejskiej rożdżki , pstryk przychodzi ten dzień gdy jesteś na świecie już dokładnie osiemnaście lat i wszystko idzie jak po maśle , możesz robić co chcesz. Dorosłość to dość kłopotliwy i długi proces.Pamiętam to jak to ja nie mogłam się doczekać aż przyjdzie ten dzień, dzień mojej wolności i lepszego życia . Rodzinne życie nigdy mnie nie rozpieszczało , składa się to na wiele czynników , ale to odrębny temat , na który poświęce nastepny wpis.

Przed tym magicznym dniem wiele rozmyślałam , a to wyprowadzka 'na swoje', cudowne życie z chłopakiem , ukończenie szkoły i świetna praca. Niestety kochani, nic się nie zmienia , oprócz tego, że masz kawałek plastiku, który pomaga kupić alkohol czy papierosy, co za tym także  idzie,że w świetle prawa jesteś rozliczany jako dorosły, ale nie oszukujmy się ... z dorosłością masz tyle wspólnego co ze swoją ciotką od strony kuzyna , Twojego taty , czyli prawie nic. Tak naprawdę całe swoje życie uczymy się być dorośli. Ale co to tak naprawdę znaczy być tym dorosłym ? 

 

 

Dorosłość – określenie stanu dojrzałości fizycznej (w biologii odnosi się do organizmu), zwykle człowieka (meżczyzny lub kobiety), który nie jest dzieckiem.

Uzyskanie pełnoletności jest momentem formalnie oznaczającym dorosłość (mylnie utożsamianą z dojrzałością).

Dawniej dorosłość była wyznaczana na kilka różnych sposobów, a mianowicie przez:

osiągnięcie dojrzałości biologicznej lub fizycznej przejście serii testów dowodzących gotowości dziecka do dorosłego życia (inicjacja) osiągnięcie pewnego wieku poczęcie, bądź u kobiet urodzenie dziecka.

Większość nowoczesnych państw posiada prawnie określoną granicę wieku, po przekroczeniu której obywatel staje się dorosły bez żadnej wymaganej demonstracji gotowości do wejścia w dorosłość.

[link]

 

 

Wikipedia tłumaczy nam to tak ,ale jak to jest w realnym życiu zwykłego Kowalskiego ? Tak naprawdę już od najmłodszych lat , nieświadomie budujemy swoje fundamenty dorosłości, od malego z roku na rok dokładamy swoją cegiełkę. Pierwszą i najważniejszą cegiełką jest szkoła- bez niej tak naprawdę mamy słaby start w naszym dorosłym życiu , brak pracy za czym idzie brak środków na utrzymanie . A przecież w życiu każdego czlowieka przychodzi taki moment , że musisz odejść ze swojego rodzinnego domu, zakładasz własną rodzinę , budujesz swój własny dom , ale jest jeden kruczek- musisz mieć pieniadzę, kase, hajs. Także bez stosu świadectw z uniwersytetów nie masz co liczyć na dobrą posadę . Naszymi kolejnymi cegiełkami są charakter i tok myślenia . I tu wiele osób mogłoby się ze mną nie zgadzać , ale nie oszukujmy się kochani, nierozsądny człowiek milion złotych wygranych w lotto roztwoni  ot tak, mądry czlowiek pomyśli o tym jak je zainwestować , by ten milion zamienił się w miliony.

 

Większość z nas ma wsparcie ze strony rodziców i to większości oni radzą,pomagają czy też decydują za nas w pierwszych krokach naszego jakże dorosłego życia, ale jest też sporo tych, którzy takiego wsparcia nie mają , jest tak przez wiele czynników. Takie osoby mają wiele ciężej wchodząc w tą istną dżungle bez wsparcia .Jest to bardzo trudne , ale o tym w następnym wpisie. Jak widzicie jest to temat rzeka w , którym jak to zawsze mówię otwierają się nowe źródełka , na które jest sporo do napisania .

 

 

 

Życie to niekończąca się droga poszerzania swoich horyzontów, to nieustanna nauka czegoś nowego , życie to jedna wielka niespodzianka .

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz